czwartek, 24 stycznia 2008

idzie nowe, koniec starego











Może zacznę od złej wieści : w związku z brakiem czasu i odłożeniem pojemniczka z dala od innych, 5 wykiełkowanych pestek, które miałam z woreczka foliowego, trzeba wyrzucić. Zostało 7, z których 1 wykiełkowała i tą zostawię, resztę wyrzucam. W związku z tym, że wcześniej zdążyłam wyrzucić pestkę, którą wsadziłam do ziemi (robactwo ją dopadło) - ta będzie 3cią i ostatnią z foliowego woreczka.
Z 5 pozostałych pestek z 2giego naczynia 4 wykiełkowały, 5tą wyrzucam.
Pierwszy i drugi pęd już całkiem podrosły. Poza tym pojawiły się we wtorek 4 nowe pędy, w tym 2 białe, które już nabierają kolorów.

Brak komentarzy: