wtorek, 26 lutego 2008

a tak wyglądają pozostałe







Mutanty








Dzisiejsze zdjęcia moich mutantów i zielonego liczi.


Usunęłam dziś 3 doniczki z pękniętymi pestkami z drugiego sadzenia - wszystkie były martwe i nie rozwinęły się w ziemi.

poniedziałek, 11 lutego 2008

kryształ wodny




Niniejszym ogłaszam kryształ wodny porażką. NIE NADAJE SIĘ on do roślin DONICZKOWYCH.
Na początku zajmował on 2/3 słoika, ale szybko zaczął się kurczyć i wypuszczać wodę, niedługo potem zaczął pleśnieć. Efekt jest taki, że z niezwykle nowoczenego podłoża zostało parę małych żelkowych spleśniałych kostek w wodzie, a z kiełkującej pestki splesniała mumia.
Innymi słowy - jeśli ktokolwiek chce stosować coś takiego - niech stosuje jako ozdobny dodatek do kwiatów ciętych, jesli nie odstrasza go cena i wygląd;)

sobota, 2 lutego 2008

roślinki z 2 sadzenia



Zdjęcia pozostałych roślinek.

podsumowanie











Z 1szego sadzenia wyrosły mi 3 ładne roślinki. 4 wystawiły skromny pęd i na tym w zasadzie poprzestały, przy czym 2 to mutanty. 2 zmarniały w ziemi (w doniczkach różnej wielkości), więc zastąpiłam je dziś 2 nowymi wykiełkowanymi z 1go naczynia (brałam te nie pęknięte). 3 jescze zdają się czekać na swój czas, ale są żywe. Zdjęcia przedstawiają właśnie 1 grupę.
Z 2go sadzenia są już 2 małe roślinki. Jedna pestka zmarniała,więc zmieniłam ją na nową pestkę z 1go sadzenia. Reszty pestek nie sprawdzałam.