Bardzo ładny blog o liczi. Szkoda, że ostatnio nie piszesz częściej. Ja także namoczyłem moje pestki liczi i posadziłem po wypuszczeniu kiełka. Troczę doświetlam, Czekam aż wyrosną pędy i listki, tak jak Tobie. Pozdroowki
i jak tam twoje liczi? od lutego pewnie sporo urosly i wypuscily duzo nowych lisci. czekam na swieze zdjecia i sprawozdanie z stopnia i jakosci ich rozwoju:) pozdrawiam;]
2 komentarze:
Bardzo ładny blog o liczi. Szkoda, że ostatnio nie piszesz częściej.
Ja także namoczyłem moje pestki liczi i posadziłem po wypuszczeniu kiełka. Troczę doświetlam, Czekam aż wyrosną pędy i listki, tak jak Tobie.
Pozdroowki
i jak tam twoje liczi? od lutego pewnie sporo urosly i wypuscily duzo nowych lisci. czekam na swieze zdjecia i sprawozdanie z stopnia i jakosci ich rozwoju:)
pozdrawiam;]
Prześlij komentarz